,,Mam autyzm.
Mnie się nie leczy…
Mnie się uczy, jak żyć w świecie
do którego nie pasuję
Terapie są moją nauką…A Twoja
miłość, tolerancja, akceptacja, to
najlepsza terapia jaką możesz mi
ofiarować.’’
Chłopiec z Krainy Spektrum
Światowy Dzień Świadomości Autyzmu to święto obchodzone corocznie 2 kwietnia, mające na celu podnoszenie świadomości społecznej na temat autyzmu.
W naszej szkole, z tej okazji, przygotowano gazetkę tematyczną z najważniejszymi informacjami, czego potrzebują najbardziej osoby autystyczne. Wśród naszych uczniów mamy 4 autystów oraz 6 uczniów z Zespołem Aspergera.
Każdego roku 2 kwietnia, chcąc okazać solidarność z osobami z zaburzeniami autystycznymi, dopinamy do stroju niebieską wstążeczkę, albo ubieramy się na niebiesko. W tym roku wiele z nich nie zobaczy tego symbolu akceptacji, ponieważ spędzą ten dzień w domach z najbliższymi opiekunami, rodzicami, dziadkami, rodzeństwem. Dlatego w naszej szkole 3 kwietnia wszyscy uczniowie, nauczyciele oraz pozostali pracownicy mogą przypiąć niebieską wstążeczkę lub ubrać się na niebiesko.
Szacuje się, że w Polsce żyje ok.400 tysięcy osób z autyzmem w każdym wieku. Ci mali bohaterowie codziennie często od wielu lat, próbowali wydostać się z własnej izolacji, narzuconej przez ich chorobę. Podejmowali czasem wielkie próby nawiązywania relacji, czasem tak małe, że niemal niewidoczne. Jednak wszystkie ważne. W różnorodnych placówkach uczyli się tego, jak patrzeć w oczy, jak wspólnie bawić się plasteliną, jak opiekować się lalką, jak być z innym człowiekiem bez strachu. Jak zaciekawiać się drugą osobą, jak żyć w grupie. Ci starsi pracowali ciężko, by zrozumieć zachowanie rówieśników, odgadnąć pozornie proste żarty, umieć włączyć się do rozmowy. A kiedy i zaprzyjaźnić, móc pracować i żyć z innymi.
Autyzm to zaburzenie rozwoju, które ma wpływ na jakość i sposób budowania relacji, rozumienia sytuacji społecznych, regulację emocji i umiejętność uczenia się. Bardzo istotną cechą jest również przywiązywanie do powtarzalności, rutyny, niechęć do zmian, trudności w adaptacji do nowych sytuacji. Zwłaszcza małe dzieci mają kłopot z nawet najmniejszą zmianą w domowym rytmie. Obecnie ich życie stanęło na głowie, dlatego tak ważne jest by spróbować utrzymać jak najwięcej tej rutyny, która budowała ich poczucie bezpieczeństwa.
Dzieci z całościowymi zaburzeniami rozwoju nie wskoczą, jak gdyby nigdy nic w nową rzeczywistość. Potrzebują dużego wsparcia, opieki, pomocy w wyciszeniu ich ogromnego lęku, który utrata rutyny na pewno wzbudzi.
Ogromny wkład w funkcjonowanie dziecka z całościowymi zaburzeniami rozwoju ma rodzina. Ci niezauważalni tytani są wielcy. Opieka nad takim dzieckiem czy uczniem jest bardzo intensywna- wymaga dużej cierpliwości, wielkich pokładów dobrych chęci i spokoju. Gdyby nie możliwość przekazania berła odpowiedzialności nauczycielom, terapeutom, czy innym opiekunom, obciążenie rodzica może być naprawdę duże.
Ważne jest jednak, by znaleźć czas na zwykłą, nawet niedługą rozmowę z rodzicami. Dać mu przestrzeń by mógł trochę zwentylować własne uczucia, troski, by mógł zwyczajnie ,,wygadać ‘’się w tym trudnym okresie. Pozwolić, by mógł, choć na chwilę oddać komuś swój ciężar, nawet jeśli tylko metaforycznie. Wsparcie dla rodzica małego człowieka naprawdę przekłada się na to, jak funkcjonuje samo dziecko. A zbyt często się o tych rodzicach zapomina, pracując na rzecz rozwoju ich pociechy. Wyniki wielu badań wskazują, że pomoc w opiece nad dzieckiem jest tym rodzajem wsparcia, które rodzice szczególnie cenią. Jeśli tylko jakość tej pomocy jest wysoka, to rodzice bardzo ją cenią i uważają, że wpływa na poprawę nie tylko ich życia, ale także życia ich pozostałych dzieci.
O autyzmie mówimy coraz częściej, gdyż problem ten jest coraz lepiej rozpoznawany i opisywany. Samo słowo ,,autyzm’’ wywodzi się z greckiego słowa autos, co oznacza ,,sam’’.
W Europie określa się rozpowszechnianie spektrum autyzmu na ok 1 na 100 dzieci. Autyzm to nie choroba, to inne postrzeganie otoczenia i inny sposób myślenia. Lekarze opisują go, jako całościowe zaburzenia rozwoju polegające na innym niż przeciętne funkcjonowanie mózgu.
Trafnie ujął to Tony Atwood, psycholog i specjalista w dziedzinie autyzmu i Zespołu Aspergera.
,,Taki mózg funkcjonuje inaczej, a nie wadliwie. Dla dziecka priorytetem jest poszukiwanie wiedzy, doskonałości, prawdy oraz zrozumienie świata, a nie uczucia i kontakty towarzyskie. Może to prowadzić do rozwinięcia cennych talentów, ale również do słabości w świecie relacji międzyludzkich.’’